kicikici.fotkoblog.pl

ktoś chciał to opowiadam wczorajszy dzień XD

8-16 byłam w pracy.. gdy już skończyłam, wróciłam do domu ogarnęłam się i zadzwoniłam po dziewczyny XD najpierw spotkałyśmy sie pod sklepem, żeby kupić co nie co wtedy spotkaliśmy grupkę chłopaków (kolegów) więc poszliśmy z nimi na most.. po kilkunastu minutach, mowimy do siebie, że spadamy na buknry.. wzięłyśmy rowery i pojechałyśmy.. Dziewczyny oczywiście wlazły na dach i po dachu skakały XD

Nudziło nam się, więc zadzwoniłyśmy do Kamila i plejboja żeby wpadli do nas.. my tylko żartowałyśmy, no ale przyjechali z browarami. Oczywiście ja nie piłam bo antybiotyk biore <ok> Najpierw zabrali nad na przejażdżkę ^^ Potem wróciliśmy, Posiedzieliśmy, pogadaliśmy... Patrzymy policja XD zauważyli samochód, kurwa.. to my szybko chowamy browary, szlugi.. Chłopaki szybko do samochodu a my  z dziewczynami czekamy przy rowerach. Przychodzą dwaj panowie XDD zaczęli gadać co tu robimy itd, zeby sie nam nic nie stało, żeby żadnej karetki nie było ani nic. To mówimy że ok ok, nic sie nie stanie i po prostu siedzimy tu. Pytali o dwóch chłopaków, to mówimy ze gdzies tam sa itd.. i ze ich nie znamy XD Obszukali tereny i wrocili do nas pytając która piła, to my że żadna ^^ To oni, czy sprawdzimy.. No to poszłyśmy dmuchać, ale wszystko ok XD akurat to były początki. Potem kazali Pauline otworzyć torebke a tam paczki szlugów, pyta sie ile lat. To Paulina na to ze 17. Nic.. wszystko ok było, chłopaków puścili XD Potem spotkaliśmy się na moście.. Uzgodniliśmy, ze zostawimy rowery i pojedziemy z nimi na Kampo. Dobra, pojechaliśmy, Kamil sie przebral, potem na stacje po małe zakupy i na granice.. I tam posiedzielismy, posmialismy sie ale zimno było.. Odwiezli mnie, dziewczyny poszły po rower i tam stali z chłopakami a ja musiałam wracać... Niby nic, ale chce wiecej takich dni XD

A jak jechaliśmy to plejboj szybko jechał i wpadł w dziure jakąś i ja sie tak odbiłam od siedzenia i w sufit przyjebałam... boli mnie teraz głowa <ok> to tyle, elo